„Ludzie mają już dość wzajemnego zwalczania się ugrupowań partyjnych”

Z marszałkiem dolnośląskim Cezarym Przybylskim rozmawiają Marta Ringart „Kurier Gmin”, Daniel Długosz „Nowa Gazeta Trzebnicka” oraz Jerzy Kamiński „Gazeta Powiatowa – Wiadomości Oławskie”

– Parę tygodni temu cieszył się pan publicznie z sondażowych słupków rosnących Bezpartyjnym Samorządowcom w skali kraju. Rok temu w grudniu było to 2%, w tym roku już 2,3%. Czy to znaczy, że w wyborach spróbujecie samodzielnie powalczyć o miejsca w parlamencie?

– Tak, samodzielnie pójdziemy do wyborów parlamentarnych. Myślę, że ludzie mają już dość bezsensownych kłótni i wzajemnego zwalczania się partii politycznych.

– Powiedział pan niedawno w „Wyborczej”, że nie wyobraża sobie, aby nie współpracować z rządem? Czy w takim razie jeżeli PiS nie wygra wyborów parlamentarnych, to czy obecna koalicja Bezpartyjnych Samorządowców z PiS, rządząca województwem, będzie obciążeniem dla Dolnego Śląska?

– Można być w głębokiej opozycji, można mieć koalicję z Platformą Obywatelską, a współpracować z rządem PiS. I odwrotnie. Może być samorząd zdominowany przez PiS, ale jeżeli jest jakikolwiek inny rząd, to wręcz obowiązkiem dla dobra mieszkańców jest ta współpraca. Nie można mówić, że współpraca polega na tym, że są tożsame koalicje. Nie. Tylko, że współpraca musi być – i tu nikt nikomu łaski nie robi.

– Czy przetrwanie obecnej koalicji rządzącej Dolnym Śląskiem jest w jakikolwiek sposób uzależnione od wyników w zbliżających się wyborów parlamentarnych?

Cały zapis rozmowy przeczytasz TUTAJ